piątek, grudnia 31, 2010

Plany na rok 2011

Pojawiają się pytania od paru dni - co dalej?

Rok się kończy co prawda, ale nie mamy zamiaru rozstawać się z needlepointem, wręcz przeciwnie :)

Wg informacji na grupie ANG, już jutro pojawi się na stronie ANG Neelepoint pierwszy z dwunastu wpisów rozpoczynający nowy projekt. Tym razem Stitch of the Month będzie projektu Ro Pace, której przepiękne prace można obejrzeć na jej stronie:
Needlepoint Designs By Ro

Więc bawimy się razem, i was też zapraszamy do wspólnej zabawy :)

Mamy też wstępnie jeszcze jeden projekt na przyszły rok, ale to na razie "rodzi się w bólach" więc jeszcze chwila cierpliwości potrzebna jest :)

Wszystkich którzy bawili się z nami w tym roku - zapraszamy do nowej zabawy, bez was to już nie będzie to samo. A wszystkich którzy się nam przyglądają i się zastanawiają czy warto - warto kochani, wspólne wyszywanie fajne jest, mnóstwo się nauczyłam przez ten rok o niciach, tkaninach, sposobach radzenia sobie z nieznanymi ściegami - więc decydujcie się już teraz, albo za chwilę - ale nie może was zabraknąć w przyszłym roku w naszej zabawie :)

ZAPRASZAMY !!!!!!!

ania&magda&aga

czwartek, grudnia 30, 2010

APOM - grudzień - Gosia


Oto skończona moja wersja :)
Dziękuję Wam za wspólne wyszywanie.
Dziękuję za przemiłe komentarze.
Gratuluję tym co ukończyły swoje hafty.
Trzymam kciuki za dokończenie niedokończonych :)
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2011 roku. Niech nam dostarczy nowych, jeszcze ciekawszych wzorów.

środa, grudnia 29, 2010

APOM - wrzesień - yenulka

"Lekki" poślizg mam ;)

Wrzesień mi się nie podoba ogromnie - nie dość że mam za grube nici do ściegu na jedna nitkę na unifilu, to jeszcze jakieś krzywe to wszystko się robi - tkaninę mam napiętą zszwykami na drewnianą ramkę, ale wydaje mi się że trzeba gęściej te zszywki wbijać - i wtedy jak się wypycha tkaninę od dołu palcem, to się tak nie luzuje łączenie.







Zaczęłam też październik, mam nadzieję że już starczy kłód pod nogi w tym roku i może uda mi się powyszywać dzisiaj też ;)

wtorek, grudnia 21, 2010

APOM - grudzień - Elżusia


Skończyłam -tak się prezentuje mój "krzywulec" i w dodatku pstrokaty.Pościągał się materiał pomimo że wyszywałam na tamborku no i te kolory.... Jak je dobierałam to muszę powiedzieć że byłam zadowolona .Ale w miarę jak haftu przybywało to mój zachwyt słabł a nie było już odwrotu.Trzeba było brnąć w te kolorki ,no i jest jak widać .
Mimo to jestem zadowolona że skończyłam a przede wszystkim że mogłam wyszywać w tak wspaniałym towarzystwie.Poznałam wiele nowych ściegów ,patrząc na Wasze piękne prace wiele się nauczyłam.Napewno będę chciała ponownie przyłączyć się do takiej zabawy jeśli będzie okazja.
Wielkie dzięki dla Organizatorek wspólnego wyszywania -Dziewczyny jesteście wielkie!!!!!!!!!!!
Dziękuję bardzo wszystkim uczestnikom za wspólne wyszywanie i miłe komentarze!
Życzę pogodnych radosnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku 2011

niedziela, grudnia 19, 2010

APOM - październik - Aploch

 Jak zobaczyłam październik to tak się rozczarowałam że strzeliłam focha i obraziłam się na wyszywanie. Po drodze trafił się igłowstręt, wyjazdy, góra pracy ale wreszcie wymęczyłam. Najpierw romby. Wyszywałam je podczas 5. robótkowego spotkania on-line na facebooku - tutaj i tutaj dokumentacja.
A dziś skończyłam wypełnianie rombów.

I mam wreszcie październik gotowy. Powiem szczerze i nieskromnie że w realu podoba mi się szalenie!



Czas na listopadową kombinatorykę.

sobota, grudnia 04, 2010

APOM - grudzień - Jachna

Zrobiłam grudzień i tym samym skończyłam cały APOM :D
Zrezygnowałam z koralików, myślę, że rayon jest wystarczająco dekoracyjny i ciężko byłoby dobrać do niego coś odpowiedniego.
Dziękuję za wspólną zabawę i poznawanie tajników needlepointa!!! Za motywację i możliwość śledzenia Waszych postępów. Za różnorodność kolorów i materiałów. Wszystko to stymuluje mnie do rozwijania się w tej dziedzinie. Spędzam długie godziny na przeglądaniu różnych blogów i czytaniu o ściegach. Mało tego, kolejna robótka zaplanowana.
Ania świadkiem, wpadłam na całego!!!
I powiem Wam, że dobrze mi z tym ;)
Pozdrawiam!!!


p.s. Ciekawe co nowego Nasza Trójca wymyśli w przyszłym roku ? Cokolwiek to będzie od razu się zapisuję :)

środa, grudnia 01, 2010

APOM - listopad - Gosia



Niby monotonny etap, ale wyjątkowo dobrze mi się go haftowało. Odpuściłam sobie tylko końcowe proste ściegi dokoła rombów, bo po kilku początkowych stwierdziłam, że mi się nie podobają i wyprułam.
Zabieram się za grudzień :-)

APOM - grudzień - tłumaczenie

Witamy!
Oto przed nami ostatni odcinek rocznego projektu ANG. Możemy ostatecznie zobaczyć jak wygląda oryginał Autorki naszego schematu, Sue Reed. Myślę że z zaciekawieniem obejrzycie również inne zestawienia kolorystyczne - zdjęcia dostępne są TUTAJ.

Wszystkie obszary prac zaznaczone na schemacie można obejrzeć TUTAJ.
Generalnie w grudniu pracę można podzielić na dwa etapy:
  1. ramka
  2. koraliki
1. Ramka - wykończenie w obszarze F
Używając odpowiednika nici Vineyard Silk z grupy kolorystycznej A należy wyszyć ściegiem tent/reverse tent  ramkę wokół obszaru E. Szerokość ściegu: 1 nitka tkaniny.
Na środku boków należy zmienić kierunek pochylenia ściegu.

Używając tej samej nici należy wyszyć ściegiem Slanted Gobelin ramkę wokół przed chwilą skończonej 'wąskiej' ramki. Szerokość ściegu: 2 nitki tkaniny.

Jak ramka ma wyglądać, można zobaczyć tutaj. 

2. Koraliki - obszar B i C
Używamy koralików w kolorze grupy A i odpowiednika nitki Splendor Silk z grupy kolorów A.

Należy uciąć długą nitkę (około 36"  czyli 91cm).  Przeciągnąć nitkę przez igłę do koralików, złożyć nitkę na pół i zawiązać na supełek końcówkę nici.
Wynik: zdublowana pojedyncza nitka i igła do koralików uwięziona na nitce.

Podpowiedź 1: w przypadku problemów z nawlekaniem igły do koralików

1.1 Kiedy trzymasz igłę w palcach nawet najmniejszy ruch dłonią zmienia kąt widzenia. Zatem spróbujcie umieścić igłę nieruchomo w kawałku filcu, tkaniny.
1.2  Poślińcie zarówno oczko igły jak i końcówkę nitki. Wilgoć śliny pomoże umieścić nitkę w oczku igły.


Podpowiedź 2: jak używać koralików

2.1 Nigdy nie wysypuj z pojemnika wszystkich koralików: na bank się rozsypią. Jak je pozbierać?
Na końcówkę rury od odkurzacza nakładasz nylonową pończochę, włączasz odkurzacz i zbierasz koraliki z podłogi/dywanu i innych kątów.
Dzięki nylonce nie zostaną wessane do odkurzacza :)

2.2 Zamiast za każdym razem wyjmować po kilka koralików z pudełeczka, można kilka koralików umieścić na klejącej części "żółtej karteczki" Post-it. A część bez kleju umieścić między magnesami. W ten sposób można przemieszczać karteczkę z przyklejonymi koralikami dookoła części roboczej.


W obszarze B umieszczamy koraliki wg schematu.  W tym miejscu należy odwołać się do publikacji Majowej.
Należy zaszyć nitkę koralikową na tyle pracy, pod ściegiem Crescent Cup.
Wyprowadzić nitkę w miejscu 1/9#, nabrać 4 koraliki, wbić igłę w miejscu #8/16.

Normalnie teraz powinno się wykonać dodatkowy ścieg typu 'lasso'. Polega on na powtórzeniu ściegu: wbić ponownie nitkę w punkcie 1/9, wyprowadzić na przód pracy, wprowadzić igłę w miejscu #8/16, ale z tą różnicą, że nie nabieramy koralików a podwójną nitkę rozdzielamy na pół i 'okalamy' nitkami rząd koralików: jedna nitka z jednej, druga z drugiej strony koralików.

Intencją wykonania tego ściegu jest umiejscowienie koralików/podniesienie ich nieco ponad ściegiem Crescent Cup.

Autorka miała problem z wykonaniem ściegu 'lasso' gdyż nitki nie chciały przylegać do kanwy pod koralikami i były widoczne. To co pomogło to po przyłączeniu koralików, kanwa została odwrócona a nitka koralikowa wprowadzona pod istniejące ściegi przed przejściem do następnej części*.



W obszarze C umieszczamy koraliki wg schematu. W tym miejscu należy odwołać się do publikacji Lipcowej.
Należy zaszyć nitkę koralikową na tyle pracy. Wyprowadzamy nitkę w centrum ściegu Eylet i zahaczyć o brzegi nici (odpowiedniki Lame). Nabrać koralik i wrócić w środek ściegu, w tę samą dziurkę znowu zahaczając o nitkę wchodzącą w centralną dziurkę. Pokazano to na rysunku: TUTAJ.
W tej chwili znowu mamy wybór: ścieg 'lasso' pokazany TUTAJ, lub postąpić w sposób opisany powyżej, czyli mocno zaciągnąć nitkę i wszyć ją pod ściegi z tyłu kanwy.

Od Autorki Sue Reed: "To już koniec projektu. Chciałabym zobaczyć jak wyglądają Wasze prace, wykonane przy użyciu nici które posiadacie, w obranej kolorystyce.
Mam nadzieję że podobało się Wam wyszywanie tego tajemniczego projektu i rozwijaliście się. Wierzcie w siebie i mam nadzieję że zaprojektowany wzór pozwolił Wam rozwinąć umiejętności, był wyzwaniem dla Was ale również pozwolił Wam wykonać go w sposób przyjemny.

Dziękuję za udział w projekcie "A Promise of Mystery". Zaszczytem dla mnie była prośba z ANG o wykonanie wzoru Stitch of the Month, przyjemnością było dzielenie się nim z Wami."



Ania


* logika tego działania nie jest mi znana, gdyż takie działanie nie zapewnia osiągnięcia efektu uzyskiwanego ściegiem "lasso". Jeśli macie pomysł jaka jest logika tej części treści proszę o uwagi: "My intention was to have the beads cup over the crescent and not sit inside the crescent, so the lasso was not the solution. What worked for me was to attach the beads to one crescent cup, turn the canvas to the backside and catch the beading thread under existing stitches before moving on to the next unit."