Ja nie. Mam do skończenia FWF, moją wersję AH (zrobione w 1/4) i nie ruszone jeszcze FOI - tak więc mam co robić i na tym blogu czasem się pojawię, ale bransoletki zupełnie mnie nie interesują. Chyba że wymyślę jakieś inne zastosowanie dla tych wzorków :)
Raczej nie. Liczyłam na jakiś większy projekt typu FWF (który właśnie kończę) lub FOI. Bransoletki średnio mnie pociągają. Będzie to okazja do zajęcia się schematem needlepointowym, który leży w szufladze :)
Aniu, bawimy! Tak wyglądałyśmy schematów na ten rok 1 stycznia że w końcu przegapiłyśmy temat. Jutro zrobimy tłumaczenie styczniowego wpisu. Może i ja bym sobie zakładki zrobiła???
Super, że ktoś z tłumaczeniem pomoże. Ja też zamierzam i zakładki i pasek i bransoletkę i rąbek okładki i przeca i na bieżnik się może nadać kawałek jakiś, no nie?
Albo ozdoba pokrowca na telefon, tableta czy lapka....
eh, ja też się nie piszę. szkoda, że nie bedzie jakiegoś większego projektu. Poszukam sobie jakiś wzorek w przepastnym archiwum lat poprzednich... serduszko mi się bardzo podoba może czas je zrobić :) pozdrawiam
Słuchajcie można by te wzory bransoletkowe traktować jako poszczególne części panelu i ustawiając je w jakiejś ustalonej przez siebie kolejności i układzie mógłby wyjść fajny panel :)
Dobra myśl, nawet widziałam kiedyś coś podobnego we wzorach needlepointowych, a tutaj każdy etap będziemy miały dokładnie opisany! Może się na to skuszę :)
Ja się bawię, już od razu się zdecydowałam, tylko jak za pomocą "tłumacza" przetłumaczyłam to kompletnie nic nie zrozumiałam.
Myślałam o zakładkach, dekoracyjnych wstawkach do serwetek, poduszek a nawet kartek itp. Bransoletki też bardzo popularne :) Pozdrawiam Was noworocznie.
Ja podobnie jak Terenia tłumaczem się posłużyłam, skapowałam jeszcze, że niektóre z płócien mają być farbowane. Jeśli tak to mniam, mniam mi się podoba! Jak wielokrotnie ogłaszałam - lubię rzeczy użytkowe. Taki FWF to pójdzie na ścianę, ale dla mnie haft ma prawo bytu jeśli jest "w obrocie". Na te bransoletki, zakładki, samplerki zamierzam dalej wykorzystywać moce z ubiegłych lat pozbierane, nakupowane, bez sensu leżące. No i zawsze nowy ścieg w łeb wchodzi. Poza tym dzięki presji :) przynajmniej kończę, bo ten rok zamierzam poświęcić na dokończenie rozgrzebanych prac.
Ja nie.
OdpowiedzUsuńMam do skończenia FWF, moją wersję AH (zrobione w 1/4) i nie ruszone jeszcze FOI - tak więc mam co robić i na tym blogu czasem się pojawię, ale bransoletki zupełnie mnie nie interesują. Chyba że wymyślę jakieś inne zastosowanie dla tych wzorków :)
Raczej nie. Liczyłam na jakiś większy projekt typu FWF (który właśnie kończę) lub FOI. Bransoletki średnio mnie pociągają. Będzie to okazja do zajęcia się schematem needlepointowym, który leży w szufladze :)
OdpowiedzUsuńA ja się bawię i choć też nie kręcą mnie bransoletki, to zawsze mogę nie zrobić zapięcia i mieć zakładkę :)
OdpowiedzUsuńAniu, bawimy! Tak wyglądałyśmy schematów na ten rok 1 stycznia że w końcu przegapiłyśmy temat.
OdpowiedzUsuńJutro zrobimy tłumaczenie styczniowego wpisu.
Może i ja bym sobie zakładki zrobiła???
Super, że ktoś z tłumaczeniem pomoże. Ja też zamierzam i zakładki i pasek i bransoletkę i rąbek okładki i przeca i na bieżnik się może nadać kawałek jakiś, no nie?
OdpowiedzUsuńAlbo ozdoba pokrowca na telefon, tableta czy lapka....
Pomysły cudne :D
Usuńtylko się zebrać i zacząć robić...
eh, ja też się nie piszę.
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie bedzie jakiegoś większego projektu. Poszukam sobie jakiś wzorek w przepastnym archiwum lat poprzednich... serduszko mi się bardzo podoba może czas je zrobić :)
pozdrawiam
Zawaliłam FWF ,więc będę nadganiać ale z zakładkami lub etui świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A mnie się bardzo podoba tegoroczny projekt! Coś zupełnie odmiennego od lat poprzednich-)
OdpowiedzUsuńSłuchajcie można by te wzory bransoletkowe traktować jako poszczególne części panelu i ustawiając je w jakiejś ustalonej przez siebie kolejności i układzie mógłby wyjść fajny panel :)
OdpowiedzUsuńDobra myśl, nawet widziałam kiedyś coś podobnego we wzorach needlepointowych, a tutaj każdy etap będziemy miały dokładnie opisany! Może się na to skuszę :)
UsuńNo i zaczęłam sie zastanawiać nad Twoja propozycja :)
UsuńJa się bawię, już od razu się zdecydowałam, tylko jak za pomocą "tłumacza" przetłumaczyłam to kompletnie nic nie zrozumiałam.
OdpowiedzUsuńMyślałam o zakładkach, dekoracyjnych wstawkach do serwetek, poduszek a nawet kartek itp. Bransoletki też bardzo popularne :)
Pozdrawiam Was noworocznie.
No proszę - czekałyśmy z Anią i paznokcie prawie obgryzałyśmy z niecierpliwości a i tak udało się nam przegapić wpis :)
OdpowiedzUsuńTłumaczenia będą na 100% :)
Ja podobnie jak Terenia tłumaczem się posłużyłam, skapowałam jeszcze, że niektóre z płócien mają być farbowane. Jeśli tak to mniam, mniam mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJak wielokrotnie ogłaszałam - lubię rzeczy użytkowe. Taki FWF to pójdzie na ścianę, ale dla mnie haft ma prawo bytu jeśli jest "w obrocie". Na te bransoletki, zakładki, samplerki zamierzam dalej wykorzystywać moce z ubiegłych lat pozbierane, nakupowane, bez sensu leżące. No i zawsze nowy ścieg w łeb wchodzi. Poza tym dzięki presji :) przynajmniej kończę, bo ten rok zamierzam poświęcić na dokończenie rozgrzebanych prac.
Dziewczyny - jest tłumaczenie! Zapraszam - brzmi bardzo zachęcająco w tym roku :)
OdpowiedzUsuńTu też Ci podziękuję Aniu !!!
UsuńŚciskam mocno.
Pomysł ciekawy:)
OdpowiedzUsuń