wtorek, lutego 18, 2014

Bransoletki luty -Elżusia

Fajnie było pofarbować sobie fioletami ,ale dobrać do nich kolory kwiatków to już niekoniecznie.Prawie cały miesiąc przymierzałam się do tła z moimi kordonkami i....nic sensownego nie mogłam dopasować.W końcu wyszło jak widać.Mam wrażenie że to nie te kolory.
Może ktoś mi podpowie jakie kolory pasują do fioletów.
Trochę zmieniłam układ wzorków.A co z tego będzie? Pewnie dorobię plecki i powstanie jakieś etui,zawsze się przyda.






Pozdrawiam i bardzo jestem ciekawa Waszych bransoletkowych pomysłów.

8 komentarzy:

  1. Wcale nie wygląda źle z zielonym, bardzo ładnie się zaczyna! :) A do fioletu ja bym pewnie dobierała coś z pomarańczy, nawet takich lekko wpadających w żółty. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też bym stawiała na pomarańcze i żółcie, fajne nawet a jako etui np na telefon mogłoby być fajne

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się bardzo podoba ta kolorystyka :). No i świetny pomysł z etui :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elżusiu, faktycznie, do fioletowego tła ciężko coś dobrać. Teraz od Ciebie zależy, czy chcesz spokojną kolorystykę czy jednak 'zaszalejesz' i dodasz coś rozweselającego. Jeśli ta druga opcja to może ten obrazek coś Ci podpowie (kolorystycznie ;))
      [img]http://lh3.ggpht.com/_EfIJfG24ZfA/S0S9TmbwAhI/AAAAAAAAChQ/4Z6LNX6XrnQ/s640/S5008927.JPG[/img]
      Jest jeszcze moja ulubiona chusta [img]INKA...http://www.kolebkanatury.pl/sklep/image/cache/data/produkty/chusty/storchenviege/inka2-500x500.jpg[/img]
      pozdrawiam

      Usuń
  5. Przepraszam za zamieszanie, próbowałam wstawić zdjęcia, ale chyba w komentarzach nie da się :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Też bym okolice żółci obstawiała, ale uważam że świetnie wybrnęłaś!
    Inny zestaw to mogłyby być fiolet + fuksja + turkus.
    Polecam prace Laury Perin jako inspiracje - Ona łączy filety w różnych kombinacjach które mnie osobiście zachwycają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W poprzednim poście jest przykład połączenia fioletów z zielenią i turkusem plus akcenty złota :) ... czyli w mojej wersji Four-Way Florentine :) Ten kot, którego agnecha podesłała, też jest fajny, taka radosna wersja wykorzystania fioletów :)

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...