To ja się tylko pochwalę na szybko zakończonym, zeszłorocznym projektem :) Jak dla mnie jest pięknie i bizantyjsko. Muszę jeszcze tylko sprawić sobie materiał i wytworzyć z użyciem haftu poduszkę.
Kolory pasują jak ulał, wzór całkiem ciekawy. Wszystko na swoim miejscu. Teraz trzeba poostrzyć sobie zęby na coś starszego - czas pomyśleć o APOM :)
Pięknie dobrane kolorki ,będzie zachwycająca poduszka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńHaft bardzo mi się podoba z daleka, ale ta prześwitująca kanwa mnie denerwuje... No i ja nie mam pomysłu na zagospodarowanie mojej florentynki... wzór owszem świetny na poduszkę, ale moim zdaniem monokanwa jest do tego celu trochę za sztywna. Jakoś nie do końca jestem zadowolona z projektu 2013r, mam poczucie niedosytu i marudzę...
Dzieki dziewczyny. I widzę Kall, że marudzisz. Ja tam nad sztywnoscia się nie zastanawiam. Wezmę tylko w łapy jakiś welur czy coś kiele tego i zacznę walczyć.
OdpowiedzUsuń