Zwlekałam z kwietniowym wyszywaniem serduszek narożnych. Jakoś nie mogłam się zabrać za tych kilka ściegów. Ale oto są: fioletowe, bo taką grupę kolorów A sobie obrałam.
Serduszka wyszły jak następuje, pokazuję w całości, bo zdjęć osobnych nie mam. Zdjęcia pstrykałam dziś na działce :))
A zaraz niespodziewanka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Porozmawiajmy ...