niedziela, marca 06, 2011

FOI - styczeń, luty, marzec - Agata

Witam ponownie, tym razem z pierwszą odsłoną mojego włoskiego kwiatka.

Kilka słów o materiałach - zastosowałam 18 monokanwę w kolorze antique, nici jak na zdjęciu - cieniowane bawełniane nici Threadworks w kolorze Botanic Garden, do których dobrałam zielone, fioletowe i kremowe Anchory plus 8 perłówki tejże firmy w tych samych odcieniach (zielonego nie ma na zdjęciu, ale jest w drodze). Do tego Kreinik 4 w odcieniu 3221 plus jakieś śmieszne złotawe metalizowane nici, których nazwy nie pamiętam (coś jak Goldenfingers chyba, ale nie jestem pewna...), do wyszycia konturów rombów. Wszystko na zdjęciach :)



Moja pierwsza refleksja jest taka, że powinnam użyć trzech nitek zamiast użytych dwóch - jak możecie zobaczyć na mojej monokanwie jest bardzo luźno i nie jestem do końca przekonana, czy mi się ten rezultat podoba, raczej wolę mieć ciaśniejszy wzór, bez prześwitów tła. Z drugiej strony kolor monokanwy fajnie się komponuje z kolorem nici, więc zdecydowałam się nie pruć i zostawić tak jak jest - mój APOM jest bardzo ścisły więc niech FOI będzie dla odmiany nieco luźniejsze.

Na zdjęciach możecie zobaczyć, że przy wafelku oczywiście się zagapiłam na początku i w samym centrum nie przełożyłam jednej nitki pod poprzednią :) Przy Amadeuszu chyba obyło się bez pomyłek... I oczywiście już się nie mogę doczekać kwietnia :)






Pozdrowienia!
Agata

5 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi się Twój zestaw kolorystyczny!!
    Sama mam nadzieje, że już dzisiaj wkleję swoje dwa miesiące.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz, mi podoba się ta podwójna nić. Brawo!
    Pozdrawiam, Gemma

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej, śliczny kolorystycznie :) i idealnie poprowadzone nitki.. jak Wy to robicie że te nitki Wam sie nie skręcają?? nie mogę z tym sobie poradzić

    OdpowiedzUsuń
  4. agnecho, ja kombinuję po swojemu - tzn. rozdzielam je czubkiem igły i jakoś to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...