Tego się właśnie spodziewałam. Pewnego razu, wstawiono w ANG nie całkiem zakryte zdjęcie nowego ściegu, tzn boki rombu nie były wykadrowane. Zapamiętałam sobie że będzie podany ścieg, który od dawna mnie interesował. I oto jest :-)
A teraz pomarudzę.
Przeszkadzały mi, jak nie wiem co, te nitki ze stycznia, wrrr. Jedna Gosia, która bardzo mądrze nie wyhaftowała ich, zostawiając je na koniec całości. I miała rację !
No, wcisnąć się między tę nić i jeszcze w odpowiednią dziurkę, toż to dopiero trzeba mieć anielską cierpliwość (a ręce się trzęsą z irytacji, hi hi)!
Te obramowania spokojnie można było sobie odpuścić. Przełożyć na grudzień razem z wykończeniem haftu.
Tylko, prawdopodobnie, projektantka nie miałaby czym wypełnić jednego miesiąca he he he.
Ale już dość ! Nie lubię za mocno jęczeć :-D.
Obstawiam, że w grudniu będziemy miały haft bargello lub podobny o długich ściegach. Ta tajemnicza multikolorowa nić świetnie się do tego nadaje.
A teraz pomarudzę.
Przeszkadzały mi, jak nie wiem co, te nitki ze stycznia, wrrr. Jedna Gosia, która bardzo mądrze nie wyhaftowała ich, zostawiając je na koniec całości. I miała rację !
No, wcisnąć się między tę nić i jeszcze w odpowiednią dziurkę, toż to dopiero trzeba mieć anielską cierpliwość (a ręce się trzęsą z irytacji, hi hi)!
Te obramowania spokojnie można było sobie odpuścić. Przełożyć na grudzień razem z wykończeniem haftu.
Tylko, prawdopodobnie, projektantka nie miałaby czym wypełnić jednego miesiąca he he he.
Ale już dość ! Nie lubię za mocno jęczeć :-D.
Obstawiam, że w grudniu będziemy miały haft bargello lub podobny o długich ściegach. Ta tajemnicza multikolorowa nić świetnie się do tego nadaje.
mnie też te ramkowe ściegi przeszkadzały niesamowicie - ale może to dlatego, że użyłam takiej grubaśnej nitki na ramkę...? Tak czy inaczej twoja wersja mi się tradycyjnie bardzo podoba, bo grubo i mięsiście - czyli to co lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuńA co do grudnia to z tego co pamiętam z rozpiski nici przewidziana na ten miesiąc jest Accentuate lub jej substytut - czyli coś w miarę cienkiego metalicznego - stąd ja obstawiam raczej delikatne akcenty metaliczne w poszczególnych rombach...pożyjemy - zobaczymy :)
Wygląda to niesamowicie atrakcyjnie! (choć przydałoby się większe zdjęcie)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgato, (aż się cofnęłam do źródeł) tak masz rację, w grudniu będzie ta metaliczna nić... i nić multikolor Flowers Of Italy, nie używana do tej pory.
OdpowiedzUsuńRenifer, kliknij na zdjęcie aby powiększyć. Będzie ok.
Dziękuję Wam i pozdrawiam, Gemma
a no widzisz to ja coś przegapiłam :) masz rację, kto wie czy nie będzie obramowanie z bargello - hmmmm....może multikolor połączony z metaliczną nicią...? fajnie by było, bo bargello u mnie jeszcze nie gościło.
OdpowiedzUsuńEfekt ... świetny:))
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyszło!!
OdpowiedzUsuńChociaż ja jestem dopiero przy ściegach wiosennych;), to też bardzo mnie ciekawi, co też projektantka przygotowała na grudzień.
Abra kadabra... dla mnie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.