Witam serdecznie, bloga "Polski needlepoint" odkryłam we wrześniu zeszłego roku, więc zajeło mi to 4 miesiące, aby z wybitna pomocą Aploch wziąc needlepointowego byka za rogi :). Jako nowa uczestniczka SOTM pozdrawiam wszystkich i dziękuję za możliwość uczestniczenia w blogu i zgłębiania arkan nowej techniki. Z góry przepraszam za wszelkie wpadki spowodowane niedoświadczeniem blogowym. Postanowiłam trzymać się oryginału i z tego powodu mam też tak duży poślizg - nitki dotarły dopiero w piątek. Jako, że zestawienie nitek jest dokładnie takie jak w opisie styczniowym, nie będę go już powtarzać. Ze względu na dużą ilość prześwitów (przynajmniej na razie ) wybrałam congress cloth, a nie monokanwę, gdyż jest bardziej gęsta. Kolor congress cloth oczywiście w kolorze skorupka jajka :).
Pozostaje mi załatwić ramę i mam nadzieję wkrótce zaprezentować proces doganiania Was. Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie.
Witam Cię. Fajnie że do nas dołączyłaś, i czekam na postępy w Twoim FOI. Ja też jestem początkująca w temacie needlepointa. Ale "w kupie" damy radę ! :-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Gemma.
witam i ja - również początkująca w needlepoincie :)
OdpowiedzUsuńAngela, jak patrzę na to jak radzisz sobie z tymi 'początkami' to aż trudno mi uwierzyć że zaczynasz. Podeszłaś do Laury tak profesjonalnie że i FOI na 100% wyjdzie Ci przepięknie. I ciekawa jestem jak będą nitki się układać na congress cloth.
OdpowiedzUsuńWaham się cały czas mono czy congress. Ten drugi musiałabym dopiero zamówić... Poczekam na Ciebie :D
Z chęcią popatrzę na oryginalny zestaw kolorystyczny, bo ja się jakoś zebrać nie mogę do rozpoczęcia pracy:))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej congress cloth...