środa, lutego 15, 2012

Anniversary Heart by Cyber Julka

Gorąco witam Panie Needlepointowniczki!:-)))) Jestem zaszczycona, że przyjęłyście mnie do Waszego Grona! Ja dopiero uczę się tej pięknej techniki, ale już mogę Wam zdradzić, że pochłonęła mnie bez reszty!:) Moją Mentorką jest Agatka, która wprowadziła mnie w needlepontowy świat, za co jeszcze raz ogromnie dziękuję! Oczywiście razem z Wami będę uczestniczyć w projekcie pt.: "Anniversary Heart". Moje serce będzie w kolorystyce różowo-srebrno-szarej. Oto mój dobór materiałów:

 Tkanina Wichelt Congress Cloth 24 ct kolor biały 
Nici począwszy od lewej: Waterlilies Bordeaux, Wildflowers Smoke, Gloriana Desert Rose, Gloriana Raspberry Parfait, farbowana przeze mnie mulina kolor Lily, Nina's Threads Cherry Blossom i Old Berry, Threadworx 1038, mulina metalizowana DMC 5283, E316, mulina satynowa DMC 33608, ATALIE Shiraz, Coton Perle DMC 8 nr 762, muliny DMC 3350 i 3787, Kreinik Blending Filament 010 HL i 031, Kreinik 4 001Vi 4006. Być może użyję jeszcze innych nici, ale decyzje będą zapadać na bieżąco:)

Moje AH już powstaje i niebawem je Wam zaprezentuję. Jestem pod ogromnym wrażeniem Waszych interpretacji! 

Przesyłam Wam needlepontowe pozdrowienia!:)

http://cyberjulka.blogspot.com/

6 komentarzy:

  1. Witaj ,super że dołączyłaś do projektu.Widziałam Twoje serduszko L.P. jest śliczne .Muszę Cię ostrzec że needlepoint uzależnia! Ale to bardzo miłe i ciekawe uzależnienie.Życzę powodzenia i czekam z niecierpliwością na Twoją interpretację AN:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj serdecznie - zgadzam się, że needlepoint uzależnia, ale jakie to świetne uzależnienie :-). Fantastycznie, że do nas dołączyłaś, bo mam wrażenie, że nas w tym roku jakoś mało :-(. Ja czekam na niteczki z których dostawą były małe problemy. Mam nadzieję dostać przesyłkę w przyszłym tygodniu. Jeszcze raz witam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już komentowałam u ciebie, ale tak sobie jeszcze patrzę i patrzę i ciekawa jestem bardzo jak się sprawdzą te nici Atalie, bo jeszcze z takimi nie miałam przyjemności... I jak ładnie trafiłaś z tą twoją farbowaną muliną, idealnie się wpisuje w kolorystykę.

    OdpowiedzUsuń
  4. CyberJulko piękne kolory wybrałaś! Strzeliłaś w moje oko jak nic.
    Mnie jakoś za mocno wzięło na xxx i nie mogę się zabrać za serduszko. Niech mnie ktoś kopnie, plis...

    OdpowiedzUsuń
  5. tez juz pisalam, ze kolory bardzo ladnie Julio dobralas! bede miala tez troche podobne tonacje, byc moze wiecej szarosci. zamowilam caron i czekam na dostawe, i kupilam mono canve, bo do cingress cloth to trzeba zaczekac :)ale bylam taka gapa, ze kupilam 14 ct i nie wiem czy mi sprzedawca zamieni ja na 18stke, bo juz oplacilam :( jagby cos to chyba nie bedzie zbyt rzedko na 14stce? I moze mi ktos doradzic, czy w tym projekcie mozna tylko z caron czy wartaloby jakis metallic od kreiniku dokupic?

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję Komitetowi Powitalnemu za ciepłe przyjęcie!:)))) Już zaczęłam o sobie myśleć jako o needlepointowniczce, więc definitywnie wpadłam "jak śliwka w kompot":)

    Elżusia: dziękuję! Już się czuję uzależniona, więc prędko się mnie nie pozbędziecie;))))

    Angela: jestem bardzo ciekawa na jaką kolorystykę postawiłaś?

    Agata: nici Atalie są cudowne! Oby tylko mi starczyło tej mulinki na wypełnienie jednego z pól, bo jest jej wyjątkowo mało. A moja farbowana mulinka może się nie załapać, bo chyba wybrałam za dużo nici;) Się okaże:)

    Aploch: zapodaję jednego kopniaczka w lewą stronę okolic wiadomych, a następnie drugiego tuż obok;)

    Agneta: ze mnie jak na razie needlepointowy żółtodziób, ale ja z pewnością dodałabym jakieś metaliki! Lubię jak się błyszczy:-D

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...