sobota, marca 03, 2012

Nowy rok - nowy początek

Po długim oczekiwaniu i rozliczeniach przebojach dojechały do mnie wreszcie materiały do serduszka SOTM 2012. Mam wszystkie niteczki, monokanwę oraz koraliki. Biorąc pod uwagę, gdzie przewidziałam umieścić pracę oraz to, że oryginalne czerwienie były dla mnie zbyt intensywne, zdecydowałam się na fiolety.

 

Kanwa to mono 18 biała z wplecioną srebrną nitką. Jeśli chodzi o nitki, to mamy jedwab Grandeur Silk Perle #5 nr G882, jedwabne Splendor 12-ply w jaśniejszym S864 i ciemniejszym S1027 fiolecie oraz rayon Panache PN10. Mam także Waterlilies w kolorze 209 Iris, Wildflowers 232 African Violet, Soy Luster 350 Easter Egg Candy i Threadworks 11291.

Mamy też koraliki.

 

Serduszka to głaszcze perła #400 white luster, a poza tym stare dobre mill hill 00479. Zaopatrzyłam się też w nitkę nylonową do przyszywania koralików.

Bardzo podoba mi się duża ilość nitek metalizowanych. Ja chyba jestem sroczka :-).

Mamy tutaj Kreiniki - braid #16 001HL, #12 5760, 012C, 001HL, #8 3533, 012C, #4 3533 oraz blending filament 001HL. Ze szpulek mam także Periwinkle Trebizond Silk - taką bardzo delikatną i mięciutką nić o jedwabnym połysku.

Mam zamiar jutro zacząć i nadgonić jak najwięcej. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję wrzucić posta z pracą jak najszybciej.

2 komentarze:

  1. Do takich "materiałów" to, aż się buzia sama cieszy.
    Jestem świeżą obserwatorką tego bloga i bardzo mi się tu podoba :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne fiolety,teraz jestem ciekawa jaki będzie układ kolorów w Twoim serduchu.Życzę miłego wyszywania.

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...