piątek, stycznia 21, 2011

APOM - listopad, grudzień i KONIEC - madziula

TADAM ... skończyłam i bardzo się cieszę, że z niewielkim poślizgiem (bo de facto od ponad tygodnia skończony obrazek pyszni się mój mistery).

Dziękuję Wam za wsparcie - to niesamowita motywacja wyszywać z Wami i już się bardzo cieszę z następnego projektu :)
Listopad był dla mnie traumatyczny i spowodował lekko zawiechę w wyszywaniu - ni jak nie szło mi dobranie odpowiednich kolorów do wypełnienia rombów. Wprawdzie pierwszym pomysłem było wypełnienie ich multikolorową nitką, jednak próbując wyszywając zadany przez projektantkę wzór wychodziło niefajnie - wyprułam. Potem próbowałam z ciemnym granatem złamanym fioletem - za ciemno i jakoś nie za bardzo - kolejne duże prucie. W końcu postanowiłam wrócić do cieniowanej nitki i wyłamaniu się ze schematu i zrobieniu tego po swojemu. Jak już poszło wypełnienie to i resztę listopada jak z górki pokonałam.

Grudzień - ramka jak ramka - nudy straszne no ale pokonać trzeba było :), koralików postanowiłam nie wszywać ponieważ po pierwsze i tak wiele "tego dobrego" się dzieje u mnie na pracy, a poza tym będzie pewnie kiedyś wisiał w łazience a więc za szkłem, a jak wiadomo koraliki i szkło czasami sobie razem nie radzą :) więc w łezkach są krzyżyki zrobione metalizowaną nitką natomiast w innych miejscach z tej samej nitki są zrobione french knoty :)
Na zakończenie powiem tak - kolory zupełnie nie moje a mimo to bardzo mi się całość podoba i jestem przeszczęśliwa że podołałam i zwyciężyłam - z Waszym wsparciem :)

Na koniec zdjęcie pod tytułem - "wariacje na temat kolorów"



Dziękuję za wspólną zabawę.
Ania i Aga buziaki, które dzisiaj jako zaliczka a w piątek Was wyściskam osobiście :)

M.

3 komentarze:

  1. Gratuluję ukończenia .Mnie się bardzo podobają Twoje kolorki,lubię wszelkie róże i fiolety i tym podobne .Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Super Madziu! Ładnie Ci wyszło a kolory są zdecydowanie w moją bajkę :D Różyki, fiolety i inne takie. Cieszę się że skończyłaś! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje !!!
    Widziałam od razu, tylko jakoś nie było po drodze z komentarzami.
    Dochodzę do wniosku,że needlepointowi we wszystkich kolorach do twarzy. Zarówno bardzo stonowane, jak i takie wielobarwne hafty pięknie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...