wtorek, stycznia 25, 2011

APOM - październik - yenulka

Ponieważ bardzo bym chciała już tą pracę skończyć, nadrabiam brakujące miesiące. Niestety w połowie października zabrakło mi Kreinika, musiałam poczekać na zakupy i jakoś tak się zeszło.

W październiku niestety drogi moje i schematu rozeszły się maksymalnie - trzy grupy koloru były nie do zniesienia, już i tak pstrokate to bardzo i przeładowane, więc odpuściłam sobie i zrobiłam dwie grupy koloru.

Z trzech grup wyeliminowałam Family A, bo u mnie to różowości były, a od tego różowego to mnie już zęby bolą :)

Zostały mi:

Family B:
- Vineyard Silk zastąpiłam DMC 3747 - 3 nitki
- Kreinik #12 Braid zastąpiłam Kreinikiem #4 Braid w kolorze 001 - 2 nitki

Family C:
- Vineyard Silk zastąpiłam DMC 4160 - 3 nitki
- Kreinik #12 Braid zastąpiłam Kreinikiem #4 Braid w kolorze 032 - 2 nitki







A od półtora tygodnia czytam listopad i ni w ząb nie rozumiem :)

4 komentarze:

  1. ja Ci proponuję listopad zrobić jak Ci się podoba niekoniecznie trzymając się wzoru i wytycznych - bo wiem po sobie że medytowanie nad tym co one tam proponują zabiera dużo czasu i demotywuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. He, he to już nie czytaj listopada bo dorobisz się niechcieja a szkoda by było bo śliczna jest Twoja praca. Taka miniaturowa i urocza. Moja monocanva wygląda jak potfór przy Twoim APOMie....

    OdpowiedzUsuń
  3. Yenulko, nie daj się pokonać temu listopadowi, trzymam kciuki za twoje zwycięstwo :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba Twój haft Yenulko, taki stonowany.
    Listopad rzeczywiście paskudny, ale dziewczyny dobrze radzą - zdaj się na własną intuicję :):)

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...