sobota, stycznia 08, 2011

APOM - listopad - aploch

Dostałam ostatnio takiego napięcia że w każdej chwili łapię się za wykańczanie tego co mi pozostało z ubiegłego roku.
W Sylwestra kończyłam Laurę, na urlop zabrałam APOMa naszego. Skończyłam listopad. Część z Was już wie że listopad jest baaardzo niciożerny.
Wyszywanie rombów poszło nawet bezboleśnie. Użyłam nitek muliny kolorów grupy:
A - fiolet  Anchor 101
B - różowy Anchor 89
C - ecru DMC 822 --> dwie nitki aby nici pokryły monocanvę.
Romby nieco się dłużyły i bardzo trudno było ładnie ułożyć nitkę zbudowaną z kontrastujących kolorów. W końcu poddałam się i już nie układałam ściegów. Jest tak jak wyszło z wyszywania.

Couched Diagonals:
Wyszywałam 4 nitkami muliny Anchor 89 (grupa B). Czyli z jednego motka miałam 10metrów nitki z hakiem. Na różowe wypełnienie ściegami zeszły mi ... równo dwa motki muliny, czyli 20 metrów!!!! Na zwykłą ramkę....

Accent:
Ścieg wyszyłam Anchor 101 (grupa A). Poszło błyskawicznie.

Zdjęcie z lampą, bo jeszcze podczas urlopu strzelałam.  Szybko, szybko, żeby za grudzień się zabrać.


Grudzień generalnie skończony. Generalnie bo niestety zabrakło mi koralików fioletowych w zasobach  :( Będą zakupy :D

3 komentarze:

  1. Dziewczyny dzięki wielkie bo i mi się podoba :D
    A jak ładnie w ramce wygląda :D

    Teraz lecę do Empiku po koraliki!!!

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...