Witaj blogowa rodzinko
W styczniu Ula zarządziła że na naszych kartkach maja być trzy lub więcej warstw.
Pewnie jest to kwestja wyobrażni.Więc myślałam ,myślałam i ....wyszło tak:
Warstwy są papierowe i gotowa aplikacja do przyklejania.Kartka poleciała do Kołderkowa razem z kwadratem z wyścigówką i helikopterem.
Teraz zmiana tematu: w grudniu 2023 r pokazywałam ukończony haft mojej sąsiadki p.Ali.
Kilka dni temu miałam okazję zobaczyć drugą część obrazu.Całość tworzy piękną panoramę Tatr.
Obraz wyszyty jest dla wnuczki p. Ali i będzie piękną ozdobą mieszkania.
Dla mnie ten obraz przywołuje wspomnienia z młodości kiedy to przeszliśmy z Mężęm prawie wszystkie tatrzańskie szlaki.
Pisałam już kiedyś że p. Ala wyszywa na dosyć drobnej kanwie ew. na lnie nie robiąc siatki pomocniczej i bez tamborka.Często też zmienia odcienia kolorów mulin jeśli uważa że tak będzie lepiej.Podziwiam zw laszcza patrząc na pixelozę na dolnej partji wzoruna drzewach.
Gratulacje p.Alu i czekamy na kolejną haftowaną pracę.
Dzisiaj to już wszystkie nowości .
Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie się zdrowo kochani
może mi ktoś podpowie jak usunąć tego posta po został przekierowany nie tam gdzie trzeba
OdpowiedzUsuń