środa, czerwca 30, 2010

APOM - czerwiec - elishafciarka

Wyrobiłam się :-) Pokrzywione toto, bo mam słabo naciągniętą kanwę. No i już jutro ciąg dalszy, ach, zacieram łapki.

3 komentarze:

  1. Elis, ja też zacieram ręce co tam dalej będzie :) To jutro zaczynasz wyszywać???
    Kontynuuj szybko bo ładnie Ci idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaraz sprawdzam co tam dają :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładnie ! to już chyba tylko ja ze swoim czerwcem zostałam, a tu lipiec już mamy - ale znowu mało wyszywania, więc cieszę się że poczekałam, machnę oba razem ;)

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...