wtorek, czerwca 22, 2010

APOM czerwiec -Elżusia

Czerwcową część APOM-u odłożyłam sobie na koniec miesiąca ponieważ miałam inne hafciarskie zobowiązania.W dwa wieczory zażółciło się u mnie,ale mam nadzieję że w te żółte pola wrzucę zieleń lub czerwień i wtedy nie będzie tak mdło.Bardzo jestem ciekawa ściegów lipcowych.

Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknej pogody oraz udanych urlopów.

5 komentarzy:

  1. Jak widzę żółty zaczyna królować:-)Zaczynałyśmy od całkiem różnych kolorów wyjściowych, a w połowie pracy już 4 osoby, bez umawiania się użyły żółtego:-) chyba wszystkim nam brakuje słońca...
    Ja też jestem bardzo ciekawa co dalej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak się przyglądam naszym czerwcowym APOM-om i wychodzi na to że większość uczestników w trzeciej grupie kolorystycznej ma różnego odcienie... żółtości :)
    I jak Twoje żółcie ładnie się komponują z brązem i zielenią!

    Ładne te nasze prace :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hi, hi mamy z Rhianone te same obserwacje :)
    Nie dość że ładne prace robimy to jeszcze jakie bystrzachy z nas ;)


    Pozdrawiam Was i czekam z niecierpliwością na lipiec :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta Twoja tajemnica zaczyna lekko przypominac moją ;) zwłaszcza z ta żółcią ;)
    Ale Twoja bardziej mi sie podoba niż wlasna :)
    Moja tajemnica jak na razie do mnie nie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie te delikatne żółcie pasują do reszty:)

    ja mam niechcieja i mój czerwiec leży zrobiony w 1/4 :D

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy ...