Majowe łezki bardzo szybko się haftowało, bez komplikacji ::))))))
Kolor ten sam co na ramce, czyli cieniowana mulina DMC nr 75 - 3 nitki, dlatego teraz mam dużo miejsca na koraliki.Do zobaczenia w "czerwcu"; w kolejnym etapie z krzyża będzie tworzony kwadrat i będzie wiecej pracy niż w maju.
śmigasz jak burza aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńproszę proszę jak tu szybko przybywa ostatnio!!!:)
OdpowiedzUsuńbrawo Tereniu:)
Niestety, czerwiec już mi tak nie pójdzie szybko - wg klucza powinnam haftować rayonem.
OdpowiedzUsuńZaczęłam, ale w ogóle mi się nie podoba.....
Zaczynają się znowu schody.
Nie wiem, czy nie zdecyduję się na kordonek lub mulinę.
Tylko nie powinno się iść na łatwiznę :::::)))
skoro projektant sobie wymyslił w tym miejscu coś jedwabnopodobnego
Tereniu, nie strasz nas tylko szybciorem zabieraj się za wyszywanie, bo bardzo kolorowo nam tu zrobiłaś! Twój SAL najbliższy jest oryginalnym kolorom to i z chęcią zaglądać będę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu !!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam do domu i wybieram ............ kordonek.
Zobaczę, jak będzie wyglądać teraz haft i zdecyduję, bo to co wyszyłam rayonem bardzo mi się nie podoba.