Tak wygląda A Promise of Mystery po kolejnych kilku godzinach pracy.
W Kwietniu, maju i czerwcu nie było za wiele :)
Muliny wykorzystane:
- kwiecień: Ariadna 1681 - 3 nitki
- maj: DMC nr 92 - 3 nitki
- czerwiec: DMC 3821 - 4 nitki
Więcej zdjęć TU
Poszłaś jak burza!Needlepoint wciąga :)))Ja też przy APOMie miałam szalone tempo, bardzo mi się ten projekt podobał :) Podoba mi się także Twój dobór kolorów :) I trzeba powiedzieć, że miałyśmy łatwiej niż osoby, które haftowały APOM według wskazówek projektantek, nie znając ostatecznego kształtu tego wzoru.
OdpowiedzUsuńoj tak:) wciąga, poza tym nie wyobrażam sobie czekać na kolejny element do wyszycia miesiąc! no ale cóż, pożyjemy zobaczymy :) od nowego roku może zacznę z Wami nowy projekt ;)
Usuńpóki co mam jeszcze 3 szt. mono kanwy w zapasie (50x50) .... ;)
lecisz jak burza:)
OdpowiedzUsuńjuż jest ładnie, a będzie cudnie :)