Wprowadziłam nieco modyfikacji w doborze nici,
a to z powodu ściegu bazowego, który wymaga dosyć grubego pokrycia.
Stąd też zamiast złotego Kreinika #4 221 użyłam Medeiry Metallic 4 nr
4007. Moim zdaniem, haftowanie tego ściegu na tkaninie Congress Cloth
jedną nicią Kreinika #4 daje za małe pokrycie, natomiast dwiema - zbyt
duże. Mimo to nie zrezygnowałam z użycia tej nici haftując nią zieloną
gwiazdkę. Z innych zmian - złotą nić niewiadomiego pochodzenia oraz DMC
Coton
Perle 8 kolor 738 zastąpiłam muliną Gloriana w kolorach Old Gold i
Sunflower. Wobec tego, iż nie posiadam metalicznej wstążeczki
odpowiedniej szerokości, do wyhaftowania brązowego krzyża w środku
użyłam Kreinika #4 215C (5 nici). Korzystam z posiadanych zapasów:)
Ustalenie iloma nićmi danego typu haftować, aby uzyskać zbliżone i akuratne pokrycie, zajęło mi sporo czasu (z pruciem włącznie). Ostatecznie ta kwestia prezentuje się następująco:
Ustalenie iloma nićmi danego typu haftować, aby uzyskać zbliżone i akuratne pokrycie, zajęło mi sporo czasu (z pruciem włącznie). Ostatecznie ta kwestia prezentuje się następująco:
- mulina DMC - 4 nici
- jedwabna Gloriana - 3 nici
- metaliczna mulina Madeira - 3 nici,
- Kreinik #4 088C - 2 nici,
- perłówka DMC - 2 nici.
Haft mieni się za sprawą metalicznych i jedwabnych nici, a ja - jak wiecie - lubię jak się błyszczy:)
Wiem, wiem, najpierw miałam skończyć poprzednie wspólne needlepointowe projekty - Anniversary Heart i A Promise Of Mistery,
ale nie mogłam się powstrzymać:) Zapewniam Was, że są one w toku, a
ostateczny termin ich ukończenia wyznaczyłam na luty 2013:)
Tkaninia Wichelt Congress Cloth 24 ct kolor Soft Mocha
Madeira Metallic 4 kolory 4002 i 4007, jedwabna mulina Gloriana kolory Sunflower i Old Gold, DMC Coton Perle 8 kolor 676, mulina DMC 523, Kreinik #4 088C i 215C
Madeira Metallic 4 kolory 4002 i 4007, jedwabna mulina Gloriana kolory Sunflower i Old Gold, DMC Coton Perle 8 kolor 676, mulina DMC 523, Kreinik #4 088C i 215C
Niech słoneczne kolory tego haftu zwiastują szybkie nadejście wiosny!:)
Lecę oglądać Wasze gwiazdki.
Cyber Julka z połyskiem;)
o kurcze pieknie Ci to wyszlo...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście się błyszczy :))) Piękny zestaw kolorów! Ja - mimo pokusy - zrezygnowałam z własnej "połyskliwej" kombinacji, no ale ja jestem nowicjuszką. Faktem jest jednak, że do needlepointa zachęciły mnie przede wszystkim Twoje prace, które widziałam wcześniej na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńPrzepieknie dobrane kolory :) Bardzo mi się podoba efekt "przechodzenia" który uzyskałaś na ramionach gwiazdy :)
OdpowiedzUsuńPieknie sie blyszczy i grubosci tez chyba dobrze dobralas. Nie za bardzo sie jeszcze znam ale wyglada jak dla mnie b.dobrze. Ja tez uwielbiam swiecidelka, na co poniektorzy najblizsi sie usmiechaja jedynie :) Ale nie zrezygnuje i tez wplatam!
OdpowiedzUsuńpelasia, Kalliope, yenulka, Beata R: Dziękuję Wam bardzo!:)
OdpowiedzUsuńKalliope: strasznie się cieszę, że połknęłaś needlepointowego bakcyla!:))))
Beata R: sroczki z nas:)
Ekstra Cyber Julko, bardzo piękny zestaw barw!
OdpowiedzUsuńKankanka: dziękuję!:*
OdpowiedzUsuń